Zanim jeszcze dostały bigle, mój syn rzucił na nie krytycznym okiem i zapytał: co to za pomarańczowe żaby? Cóż, każdy widzi to, co chce ;). Mnie to one bardziej się kojarzą z malowidłami azteków, ale nie bedę się spierać, jeśli ktoś woli żabki, wcale mi to nie przeszkadza. A tak przy okazji, to w sumie ciekawa jestem, czy komuś się jeszcze z czymś, poza tym o czym była mowa (żabki i azteckie malunki), się te maleństwa kojarzą.
Może są trochę jak głowa clowna. Szczególnie pomarańczowy koralik na to wskazuje. Chyba dopóki sama nie nauczę się robić sutaszowych kolczyków, będą mnie szalenie zadziwiać. Wielkie brawa!
OdpowiedzUsuńGłowa chińskiego smoka :)
OdpowiedzUsuńFajne, bardzo energetyczne kolory.
Zdecydowanie zabki:) Za to bardzo urokliwe i w pieknych optymistycznych kolorach:) Pozdrawiam cieplo.
OdpowiedzUsuńŻabcie jak z brazylijskiej jungli:-))
OdpowiedzUsuńA mnie się kojarzą z marzeniem,bo jak marzenie wyglądają.
OdpowiedzUsuńWidzę żabki prześliczne!!!!
OdpowiedzUsuńświetne :D mi podchodzą pod chińskiego smoka :)
OdpowiedzUsuńJa również widzę śliczne pomarańczowe żabki :) piękne :)
OdpowiedzUsuńNo mają coś w sobie z żabek ;) Bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńDla mnie z maleńkimi ośmiorniczkami :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne!
Dla mnie uśmiechnięta buzia clowna.Piękne są:)
OdpowiedzUsuńЖелтые и вкусные как апельсин!!! Настроенье подымательные!!!
OdpowiedzUsuńŻabki jak widzę górą :D, to niech tak będzie :)
OdpowiedzUsuńTeż widzę żabki.To raczej wyjątek. Dla mnie najwięcej kolczyków sutaszowych przypomina małpki.
OdpowiedzUsuńŻabki, nie żabki, ważne że piękne.
Pozdrawiam:)
Ania
Zgadzam się z Potomkiem. To są tropikalne żabki, wyjątkowe na dodatek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuń