piątek, 8 czerwca 2012

W czasie deszczu...

No tak, "W czasie deszczu dzieci się nudzą...", święta prawda. Akurat tak się składa, że goszczą u mnie, pod nieobecność rodziców, dzieciaczki mojego brata, a że jak na złość pogoda się trochę ostatnio popsuła i podwórko stało się "nieczynne", ciocia stanęła przed nie lada wyzwaniem zorganizowania twórczych zajęć dla chętnej sześciolatki i rezolutnego ośmiolatka. I tak powstały elementy do dekoracji "na patyczkach". Oczywiście patyczków dopiero pójdziemy poszukać jak błoto obeschnie, ale główne elementy są gotowe.


Samochodzik to praca Dominika, a kwiatek i motylek to dzieła Kamilki. Kwiatek był jej pierwszą pracą i jeśli wziąć pod uwagę, że Kamilka pierwszy raz w życiu pracowała igłą i nicią, to ja jestem pod wrażeniem, zwłaszcza, że widać jak szybko się uczy, kiedy się porówna motylka zrobionego przez nią w następnej kolejności :). Autko Dominika też jest jego pierwszą szytą pracą. Prace dzieci wykonały całkowicie samodzielnie, mój wkład to jedynie wycięcie kształtów i niewielka pomoc przy doklejaniu drobnych elementów.

Dzieci pracowały z takim zapałem, że też postanowiłam coś uszyć, tak przy okazji i powstały dwie broszeczki dla nich.


Opatrzyła mi się już trochę stara kolorystyka mojego bloga więc wprowadzam małe zmiany :). Wydaje mi się, że teraz jest nawet troszkę czytelniejszy :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze. Dają wiele radości i motywują do dalszych rękoczynów :)
Kajjka